"Znów w chorych głowach ludzi decydujących o kształcie publicznej przestrzeni Wrocławia zrodził się pomysł na to, jak kolejny kawałek miasta zohydzić i uczynić go bardziej obcym jego mieszkańcom. Po kuriozach takich, jak przeforsowanie nazwy „Hala Stulecia”, czyli permanentnego oddawania tą nazwą czci pruskiemu triumfowi przede wszystkim nad Polską, bo chodzi przecież o ten pruski triumf, który w roku 1813 odebrał Polsce niepodległość, przyszła pora na Most Grunwaldzki."
Dalsza część artykułu dostępna na stronie:
https://solidaryzm.eu/2025/07/14/jak-zohydzic-most-grunwaldzki-czyli-kolejny-wroclawski-antypolski-skandal/





